Pojechała do banku, a wróciła z lokówką - sasa :D
Długo szukałam lokówki spełniającej parę moich wymogów, a miała mieć: regulacje temperatury, długi i skrętny kabel, sygnał dźwiękowy lub świetlny o nagrzaniu,
powłokę nieniszczącą włosów i miała kosztować jakieś rozsądne pieniądze.
Przez całkowity przypadek trafiłam na ideał :):):)
Lokówka firmy SEVERIN posiada 4 stopnie regulacji temperatury 100 - 130 - 160 - 200 st. długi i skrętny kabel, sygnał dźwiękowy i świetlny o nagrzaniu do wymaganej temp. wyłącznik czasowy po godzinie, to tak na wypadek jakby się nam zapomniało :P. Posiada także wyświetlacz na którym mamy wyświetloną wybraną przez nas temperaturę, powłokę ceramiczną,
i kosztowała niecałe 18€ :D:D:D
Na razie jestem w fazie testów i oswajania się z nowym sprzętem, ale już wiem ze nagrzewa się w expresowym tempie, ładnie skręca nawet w najniższej temperaturze,
praca z nią to sama przyjemność :)
Wizytę w banku uznaję za bardzo udaną :P
Wizytę w banku uznaję za bardzo udaną :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz