Cienie - małe, duże, średnie, paletki i ciągły nieporządek w pudełku z nimi, muszę coś innego zorganizować, myślę o znanej chyba wszystkim Ikeo-wskiej szafeczce z dużą ilością małych szufladek. Dopóki jednak nie dotrę do szwedzkiego sklepu, a będzie to najwcześniej w 2012 roku musi być tak jak jest :P
Pudełko z pacynkami i gąbeczkami których nigdy nie używam i nie wiem w sumie po co je trzymam ;/
Paletki :)
Pigmenty, i cienie sypkie.
Żeby nie latały po całym pojemniku umieściłam je w koszyczkach po ... czosnku :P
Jedyneczki,.. tiaaa...i tu mam największy problem, niestety muszą dalej pozostać luzem ;/
I całość do pojemnika :D
No i następne kosmetyki uporządkowane :)