Startseite

piątek, 30 września 2011

L'Oreal...



Loreal, firma doskonale wszystkim znana, jedni ją lubią, inni nienawidzą, ja osobiście lubię :)
Produkt który dziś pokazuje to krem - mleczko Body Expertise - Nutrilift do skóry suchej i bardzo suchej. Mleczko to ma za zadanie ujędrnić i dobrze nawilżyć naszą skórę. Zawiera COLLAGEN i inne składniki lipidowe aktywnie odbudowujące warstwy naszej skóry. Mleczko pomimo przeznaczenia do skóry suchej bardzo szybko się wchłania, aczkolwiek, jest wyczuwalne na skórze w dobrym tego słowa znaczeniu, nie klei się, ma przepiękny zapach, skóra po nim jest dobrze nawilżona i jedwabista w dotyku. Jak dla mnie to produkt stojący prawie narówni z moim ukochanym TBS. Dużą butla 400mlto koszt ok 25 - 28 zł. BARDZO POLECAM !!!





          
         PLUSY  :                                                                             MINUSY:
      - bardzo dobrze nawilża                                                         - brak !!!
      - skóra z czasem robi się
         elastyczna
      - bardzo ładnie pachnie
      - łatwo dostępny
      - butelka z pompką
      - duża pojemność w dobrej cenie
       
     

czwartek, 29 września 2011

A tak mi dzisiaj kolorowo ;P






Kolorek na dzis EVELINE COSMETICS colour instant nr.421. Tak mnie jakoś wzięło na takie letnie kolory, chyba przez to słońce za oknem, latem mieliśmy jesień, jesienią mamy lato :)
Lakier trzeba położyć na pazurki w dwóch warstwach inaczej wychodzą prześwity. Pomimo ze pisze na nim ze jest on szybkoschnący ja nie do końca się z tym zgadzam, uważam ze to schniecie jet takie pośrednie, nie ma tragedii, ale szału tez nie. Podsumowując jak na ta cenę jest to całkiem porządny produkt. Lakier trzyma się na paznokciach ok 3-4 dni, z podkładem z essie ,,good to go,, jeszcze dłużej, najlepiej trzymał mi się na na podkładzie z firmy essence, ale niestety użyczyłam tylko od kuzynki na wakacjach i nie jestem w stanie powiedzieć co to dokładnie było, postaram się doinformować  ;) 
Ja swój zakupiłam latem w Biedronce. Cena 6 zl :D


P.S Już się doinformowałam :P top coat nie był z essence tylko z niemieckiej firmy P2. Niestety niedostępne w Polsce :(  a szkoda ponieważ firma P2 ma bardzo dużą gamę produktów do pielęgnacji dłoni i paznokci w bardzo niskich cenach.

środa, 28 września 2011

Maselek ciag dalszy






Takkkkkkkkk, w porównaniu z poprzednikiem to masełko wypada niestety słabiutko a szkoda bo koszt wielkiego pudla (200 ml) to niecałe 6 zł :)





Masło jest bardzo zbitej konsystencji, trzeba je trochę ogrzać w dłoniach i dopiero smarować, zapach leciutki, nie tak soczysty i apetyczny jak TBS, obok cytryny można wyczuć także zapach kremu glicerynowego, aczkolwiek przyjemny, co do nawilżania, nawilża, ale już nie tak dobrze jak TBS, żeby był efekt trzeba smarować się regularnie, najlepiej dwa razy dziennie :/  mojej skory nie poratował niestety tak jakbym chciała, dość długo się wchłania. Do kupienia w Biedronce.
                     
     PLUSY:                                                                    MINUSY:
       - cena                                                                        - zbyt gęsta konsystencja
       - duża pojemność                                                - słabo nawilża
       - dość przyjemny zapach                                 - długo się wchłania
       - bardzo wydajny
                        
                                                 

Dodam jeszcze ze doszły mnie słuchy o pojawieniu się jakieś ulepszonej wersji tego produktu o innych wariantach zapachowych i lepszej konsystencji, jak tylko będę w PL to zakupie :D

wtorek, 27 września 2011

The Body Shop




Powiem szczerze ze w sklepie TBS najbardziej podobały mi się zapachy wszystkich produktów, natomiast odstraszały i to skutecznie ceny, wiec najczęściej kończyło się na tym ze wchodziłam, wąchałam, oglądałam i wychodziłam, aż razu pewnego na wystawie przed sklepem stało wielkie pudło (tester) masła o zapachu cytrynowym powąchałam i ........... odpłynęłam, lżejsza o 10 euro (cena regularna 15) wyszłam ze sklepu z zakupionym najdroższym, pomimo promocji, mazidłem do ciała jakie kiedykolwiek miałam. Od tej pory jestem wierna fanka tego produktu. Masło ma bardzo kremowa konsystencje, pięknie nawilża, pięknie pachnie, pomimo ze to masło fantastycznie się wchłania, moja skora jest typem skory suchej, poza tym mam tzw.zapalenie okołomieszkowe i nic nigdy mi tak nie pomogło jak właśnie to masło. Ponieważ jestem urzeczona zapachem cytrynowym nie kupowałam nigdy innych masełek, a jest ich multum wiec nie mogę się wypowiedzieć o skuteczności innych  natomiast to BARDZO POLECAM !!!!!!!!!!!


             PLUSY:                                                                          MINUSY:         
              - duża pojemność (200ml)                                        - cena !!!
              - świetnie nawilża
              - pięknie pachnie
              - bardzo dobra konsystencja
              - rewelacyjnie się wchłania

                                                       
                                                  

Mazidla wszelkiego rodzaju ...





No to zaczynamy :) Na powyższym zdjęciu są prawie wszystkie moje kosmetyki których obecnie używam do pielęgnacji ciała. Jedne mi odpowiadają bardzo, inne trochę mniej, a jeszcze inne są jak dla mnie strata czasu i kasy. W późniejszych postach postaram się jak najdokładniej opisać każdy z tych produktów, tak w moim odczuciu.

Pierwszy krok...

Jak to się mówi najtrudniejszy pierwszy krok, ten już zrobiony, teraz mam nadzieje będzie już z górki :) Jak u wielu z Was długi czas musiał upłynąć żebym dojrzała do decyzji o założeniu bloga i o tym czy naprawdę mam coś ciekawego do napisania, no nic pożyjemy zobaczymy. Blog ten będzie się trzymał tematyki mazidłowo, pilęgnacyjno, kosmetycznej i mam nadzieję ze każdy znajdzie tu coś dla siebie :)