Przepraszam że dość długo mnie nie było, ale mąż miał prawie cały tydzień wolne i trochę dopieszczaliśmy nasze mieszkanie no i siebie :D
Dziś absolutne MUST HAVE
czyli pielęgnacyjne produkty bez których nie umiem się obejść :)
Absolutny hit całego 2010 roku
Vichy NORMADERM żel do mycia twarzy
Oleje do włosów -
to następna pozycja bez której już nie wyobrażam sobie pielęgnacji moich kłaków :P
Balsamy i masła do nawilżania ciała
Kremy one też pełnią ważną rolę w mojej codziennej pielęgnacji
Płyny do demakijażu TO ABSOLUTNA KONIECZNOŚĆ !!!
nie wyobrażam sobie innej formy demakijażu oka
Peelingi i żele peelingujące,
pomimo że do codziennej pielęgnacji wystarcza mi w zupełności żel VICHY
raz na jakiś czas lubię sobie zafundować mocne wrażenia i wyszorować twarz (lub ciało)
aż szczypie :P
Coś do pielęgnacji ust
TISANE - od lat !!!
LA ROCHE POSAY - od roku :)
oba bardzo dobre - polecam !!!
Kremy do rąk
nie mam jakiś większych problemów z suchym naskórkiem na rękach, ale lubię o nie dbać -
o tak !!! zapobiegawczo :)
Dezodorant - TEN I TYLKO TEN !!!
No i wisienka na torcie
PERFUMY
używam codziennie, to już taki nawyk ;)
A tak na podsumowanie -
jeden z efektów dopieszczania mieszkania :):):)
ściana w sypialni, jak Wam się podoba ??? bo mnie BARDZOOOO !!!
Ale fajna naklejka (?) na ścianę :) Bardzo mi się podoba, sama mam namalowane motyle, nie lubię łysych ścian ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym zaprosić Cię do wzięcia udziału w moim konkursie, będzie mi bardzo miło :) http://velvethair.blogspot.com/2012/02/walentynkowy-konkurs-snow.html
to naklejka, czy macie z mężem taki talent i to jest namalowane? :D
OdpowiedzUsuńTo naklejka :) do kupienia w Ikei w DE 7,99 € :)
OdpowiedzUsuńbardzo bym chciała spróbowac kosmetyków Balea, zwłaszcza fajne masz te masełko(lubię ładnie pachnące, jak wyczerpie zapasy o pomyślę widziałam te kosmetyki na allegro, ten krem kokosowy z Ziaji bardzo lubię :D
OdpowiedzUsuń