Ileż ja się do tych cieni przymierzałam
oglądałam
porównywałam
zachwycałam
i w końcu pod wpływem chwili
,,zakupowego głodu,,
zakupiłam dwie paletki :)
Dziś przedstawiam pierwszą z nich
SLEEK - CURACAO
Cienie posiadają bardzo porządną paletkę z dużym lusterkiem w środku,
dość ciężko się otwierają, ale akurat to uznaje za plus.
Mają trochę dziwny chemiczny zapach przypomina mi farby plakatowe ze szkolnych lat :P
W środku paleta nasyconych barw o nazwach alkoholowych drinków :D
Pacynka jak zwykle - do niczego :/
Cienie same w sobie miękkie (mam nadzieję że nie będą się za bardzo osypywać)
satynowe, bardzo dobrze na pigmentowane
TEQUILA SUNRISE
MARTINI
BLUE HAWAIIAN
BLOODY MARY
SCREWDRIVER
GREEN IGUANA
APRES MIDORI
BLUE LAGOON
PURPLE HAZE
GREEN MARTINI
SINGAPORE SLING
ESPRESSO MARTINI
Na dziś tyle
Buziaki AGA :)
nie maluję się często takimi kolorami więc nie przydałaby mi się, ale mam ogromną ochotę na paraguaya :)
OdpowiedzUsuńmam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńTeż mam, też lubię tylko czerwień mnie wkurza ;)
OdpowiedzUsuń