Dziś w dalszym ciągu zdjęciowo,
nazbierało mi się trochę fotek makijaży i tak mi zalegają w komputerze
że w końcu hurtowo się za nie wzięłam
mam nadzieję że Was nie zanudzam ;)
Złapałam lepsze światło :D
podkład: Rimmel MATCH PERFECTION CREAM GEL
puder sypki: Manhattan SOFT MAT LOOSE POWDER
brązer: standardowo :P Honolulu by W7
róż: Manhattan
cienie: paletka Sleek OH SO SPECIAL
kredka: Essence LONG LASTING eye pencil 01 black fever
tusz: Chanel INIMITABLE INTENSE
usta: Maybelline COLORSENSATIONAL 132 sweet pink
+ Essence STAY WITH ME longlasting lipgloss ,,my favourite milkshake,,
AGA :)
bardzo fajnie roztarte te cienie, lubię taki subtelny efekt. Jakich pędzelków użyłaś nakładania i rozcierania cieni? :)
OdpowiedzUsuńUżywam w większości pędzelków firmy HAKURO nakładam i rozcieram najczęściej H79 :)
Usuńśliczny makijaż, podoba mi się :) Jest taki delikatny w sam raz, lubię takie :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to jest bardzo lekki makijaż, eh chyba faktycznie mocno się maluję :)
OdpowiedzUsuńśliczny :) bardzo ładnie Ci w nim :)
OdpowiedzUsuń